MYŚLI DO EWANGELII NIEDZIELNEJ z dnia 18.02.2018r. (Mk 1, 12-15)

12 Zaraz też Duch wyprowadził Go na pustynię. 13 Czterdzieści dni przebył na pustyni, kuszony przez szatana. Żył tam wśród zwierząt, aniołowie zaś usługiwali Mu. 14 Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: 15 «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!»

PUSTYNIA

Na samym początku Wielkiego Postu czytamy  Ewangelię  o  kuszeniu  Jezusa  na  pustyni.  To  dobrze,  bo  ten  niezwykle  ważny czas,  w  który  wkroczyliśmy  w  środę  popielcową  wymaga  pustyni,  jako  pewnej postawy  służącej  naszemu  wewnętrznemu oczyszczeniu. Jednocześnie jesteśmy świadomi,  że  pustynia  jest  pełna  niebezpieczeństw. Trzeba się nauczyć na niej być.

Jeśli nie zaopatrzysz się w wodę i pokarm, to na pustyni czeka cię śmierć z wygłodzenie  i  pragnienia.  Czeka  cię  także  wiele  innych  niebezpieczeństw,które zagrażają człowiekowi, a pośród nich także nieznośna samotność.

Jak to możliwe, by Jezus przetrwał w pustynnych warunkach nic nie jedząc i nie pijąc 40 dni? Odpowiedź dobrze znamy. Jezus nie był sam. Nieustannie jednoczył się ze swoim Ojcem prowadząc dialog i karmiąc się Jego Miłością. Pobyt Jezusa na pustyni jest dla nas znakomitą szkoła duchowego rozwoju i pracy nad sobą.

Pustynia, mimo, że jest niebezpieczna, jednak jest konieczna. Chodzi o taką pustynię, w której jesteś sam na sam z Bogiem. Wszyscy mistrzowie duchowości  zachęcają  do  praktykowania  duchowej  pustyni,  która  prowadzi  do oczyszczenia i umocnienia.  

W codziennym życiu, w jego hałasie i zabieganiu, trudno usłyszeć Boga. Potrzeba  wyciszenia,  by  usłyszeć  mówiącego  Boga.  Nic  dziwnego,  że  często Bóg przemawiał do ludzi w czasie snu, jak to miało miejsce w przypadku Samuela czy św. Józefa, męża Maryi. Sen wyłącza nas ze świata, a wtedy Bóg mówi do naszego serca.

Ludzie naszej epoki także szukają wyciszenia. W Kałkowie-Godowie, gdzie znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, Pani Ziemi Świętokrzyskiej, na  prośbę  wielu  pielgrzymów,  zbudowano  „samotnię”,  w  której  nie  ma  nic poza łóżkiem i stolikiem i stojącym na nim krzyżem. Okazuje się, że coraz więcej chętnych korzysta z takich „samotni”. To świadczy, że ludzie szukają Boga i wewnętrznego umocnienia.

Podczas pielgrzymowania po Ziemi Świętej, w drodze do Jerychy jedzie się samym  środkiem  pustyni.  Widoki  niezwykłe,  bo  skalista  pustynia  Judzka urzeka mnogością kształtów, dolin i gór,  a w dolinach często można spotkać maleńkie namioty Beduinów, czyli wędrownych kupców. Władze izraelskie proponują im mieszkania w mieście, ale oni bardziej kochają pustynię, choć pozbawioną życia, ale dającą wolność i ciszę.

Wielki  Post  zachęca  nas  do  „pustynnych  spotkań  z  Bogiem”,  by  odnaleźć swego  Stwórcę  i  odnowić  przymierze  z  Nim  zawarte.  Taką  rolę  spełniają praktyki wielkopostnej pobożności: Gorzkie Żale, Droga Krzyżowa, a także rekolekcje, które niebawem będziemy przeżywać. xdzh

Kwiecień 2024
BuaXua Calendar