Przede wszystkim frekwencja na Eucharystii nie jest jednakowa we wszystkich rejonach Polski. Południe Polski jest bardziej „religijne” niż centrum i północ. Teren dawnej Galicji może się poszczycić 80 procentową frekwencją, ale w skali całego kraju osiągniemy wynik zaledwie 30 procentowy. Najgorzej jest w dużych miastach, gdzie frekwencja wynosi zaledwie kilkanaście procent obecnych na niedzielnej Mszy świętej. Rodzi się dramatyczne pytanie: Czy nie wszyscy zostali zaproszenie na Niedzielną Ucztę Pana? Gdzie oni są? Jakże bliska jest nam odpowiedź na to pytanie jakiej udzielił w dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus. „Oni zlekceważyli zaproszenie”. Wybrali zgoła coś innego niż zaproszenie Pana. Każdy z nich ma jakąś „wymówkę”, którą się usprawiedliwia. W naszej świątyni parafialnej nie jest inaczej, raczej podobnie jak w większości miast polskich. Tylko niespełna 30 procent odpowie dziś na zaproszenie Pana. Pozostali dokonali wyboru, który jest wynikiem słabej wiary i braku miłości do Tego, który nas umiłował . xhdz
|